Historia i etymologia najstarszych belgijskich pieśni ludowych (tzw. ballady, popularne pieśni i romanse) jest bardzo stara i można znaleźć w nich zawiązania do baśni i legend . Folklor belgijskie miesza się z kultura holenderską. Jest tak, ponieważ te kraje niegdyś stanowiły symbiozę postaci królestwa. Dzisiaj widzimy podobieństwa w kulturze holendrów i belgów. Jedna z najstarszych belgijskich i holenderskich pieśni ludowych była prototypem słynnego Sinobrodego. Ta piosenka zawiera elementy germańskich legend. Z kolei inne pieśni i podania nawiązują w swej treści do twórczości skandynawskiej. W folklorze Belgii i Holandii znamienne są ludowe opowieści traktujące o zatopionych miastach i morzu. Wynika to z położenia obydwu krajów nad morzem. Legendy te nawiązują do epickich utworów starożytnych Greków. Legenda Saeftinghe, mówi, że raz miasto zostało zalane i zniszczone przez wody morskie ze względu na powódź, która była w 1584 roku, a spowodowana była przez porwaną syrenę, nad która znęcano się. Nie bez przypadku występuje tu analogia do utworu Andersena Mała Syrenka, gdzie syrena ®również była krzywdzona. Tak więc widać, że kultura Belgii i Holandii była często inspiracja dla innych kultur. Warto wybrać się do belgii, by na własne uszy usłyszeć przedziwne i tajemnicze historie portowe, a kto wie, może nawet takowe przeżyć?
Tradycje folklorystyczne w Belgii
