Dla większości krajów turystycznych zarabianie na stałym dopływie kapitału turystów jest czymś tak oczywistym, że większość społeczeństwa Egiptu czy Turcji nie wyobraża sobie nawet przetrwania bez zaangażowania do tego celu całej rodziny i sprzedaży pamiątek czy usługiwaniu turystom poprzez oprowadzanie ich po ruinach swoich pięknych miast, albo sprzedaży ręcznie wyrabianej biżuterii i lokalnych upominków. Wszystko to sprowadza się do tego, że kraje jak Egipt przez lata nie próbowały nawet zainwestować w swoją gospodarkę i edukację, nie tworzyły wyższych szkół ani nowatorskich przedsiębiorstw. A dzisiaj, gdy problemem jest przyciągnięcie do siebie turystów mających problemy ekonomiczne kraje te mają się coraz gorzej. Stanowi to zaś wielki impuls dla takich gospodarek jak niemiecka. One może nie mają do dyspozycji cudownej pogody ani niesamowitego oceanu, w którym każdy mógłby przeżyć cudowne przygody. Ale posiadają firmy oraz środki finansowe pozwalające na zbudowanie nowatorskich i imponujących swoimi rozmiarami aquaparków, w których z powodzeniem każdy turysta znajdzie dla siebie coś zajmującego. Niemcy jako przykład najbardziej rozwiniętej gospodarki Europy jest tutaj dokładnym dowodem na to, że do odniesienia sukcesu turystycznego w dzisiejszych realiach dostęp do oceanu ani pustynie nie są niezbędne.
Kraje rozwinięte turystycznie
What’s your reaction?
Love0
Sad0
Happy0
Sleepy0
Angry0
Dead0
Wink0