Wybierając się na wakacje do Belgii z dziećmi, musimy pamiętać, że to co nas interesuje, nie koniecznie musi przypaść do gustu naszym dzieciom. Podczas gdy my z zachwytem będziemy oglądać obrazy Rubensa lub van Eycka, nasze dzieci będą marzyły o kolejnej porcji frytek lub jeździe na kolejce górskiej. Powinniśmy więc w naszym grafiku ująć atrakcje dla dzieci, a niewątpliwie będą to parki rozrywki, których w Belgii jest kilka, na naprawdę wysokim poziomie. Bellewaerde Park w Ieper, to nie tylko kolejki, karuzele, katapulty, ale także miejsce, w którym można zobaczyć wiele zwierząt w przystosowanym do ich potrzeb środowisku. Ponad 300 gatunków egzotycznych zwierząt, to więcej, niż w niejednym ogrodzie zoologicznym. Walibi i Aqualibi, to park rozrywki w Wavre, można tu zwiedzić wnętrze grobu Tutanhamona, a gdyby ktoś miał słabe nerwy, można w każdym momencie zrezygnować. Bobbejaanland, to kolejny park rozrywki, w Lichtaart. Dla najmłodszych, którzy dopiero zaczęli chodzić, przeznaczony jest trzypiętrowy Kinderland, w którym maluchy mogą do woli szaleć. Dla starszych przeznaczonych jest sporo wodnych atrakcji, włącznie z bitwami morskimi przy pomocy armatek wodnych. Każdy park rozrywki w Belgii jest inny. Dlatego bez trudu każdy znajdzie coś ciekawego dla siebie, a nasze dzieci będą zadowolone, móc odwiedzać kolejne miejsca rozrywki.
Belgijskie parki rozrywki wielką atrakcją dla dzieci
