Nikt nie ma dzisiaj wątpliwości, że przemysł turystyczny stale zmienia się a w ostatnim czasie robi to pod przymusem spadającej sprzedaży. To, co przez wiele lat sprawdzało się jako złoto wśród turystów, czyli upalne i tropikalne kraje jak Egipt czy Brazylia, stopniowo zaczynają przyciągać tylko tych, którzy ewidentnie szukają przygody. A większość turystów to jednak rodziny pragnące spędzić dziesięć wolnych dni na wypoczynku połączonym z dość prozaicznymi aktywnościami, jakie we wszystkich turystycznych kurortach od Egiptu, przez Niemcy po Argentynę wybierają turyści. Z tego względu w ostatnim czasie widać, że klasyczne numery jeden na liście wyborów konsumentów, jak Egipt czy Grecja albo Turcja przegrywać zaczynają paradoksalnie z takimi miejscami jak Niemcy czy Belgia. Jest to zasługa tego, że kraje te systematycznie rozwijają swoją infrastrukturę, ofertę turystyczną, bazę noclegową a przede wszystkim – społeczeństwo tych krajów samo odkrywa, jak wiele zarobić może na zmasowanym najeździe turystów, więc powstaje wiele prywatnych przedsiębiorstw mających na celu zorganizować turystom jakąś rozrywkę i wyciągnąć z tego pieniądze dla siebie. Dzięki temu i Niemcy mają bardzo wiele do zaoferowania pod kątem atrakcji turystycznych, rozrywki, kultury a także rekreacji oraz uprawiania sportu.
Aktualny kształt turystyki
What’s your reaction?
Love0
Sad0
Happy0
Sleepy0
Angry0
Dead0
Wink0